Azerbejdżan
Podróż do Azerbejdżanu i udział w realizacji tego projektu właśnie w tym kraju traktuję, jako niezwykłe wydarzenie w życiu zwykłego trenera i choć wskazuję tutaj na rolę trenera, to było to też dla mnie wyjątkowe doświadczenie osobiste.
Projekt z ramienia Fundacji Centrum Promocji Kobiet realizowany był w 2012 roku w partnerstwie z trzema organizacjami z Azerbejdżanu, finansowany w ramach programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Mój wkład w projekt polegał na merytorycznym opracowaniu programu i szkoleń, które prowadziłam najpierw w Polsce zarówno dla delegacji osób z Azerbejdżanu jak i wielokulturowej grupy uczestniczek projektu, a następnie na uczestniczeniu w charakterze superwizora w warsztatach prowadzonych w Azerbejdżanie przez trenerów przeszkolonych w Polsce.
Kluczowym przekazem, celem projektu, ujmując to wyjątkowo lapidarnie, było „…wskazanie wartości i wagi stawiania sobie celów dla osiągnięcia sukcesu zawodowego. To temat kluczowy w pracy nad własną karierą”. Przekaz był kierowany głownie do kobiet, ponieważ zatrudnienie ich w tym kraju jest wciąż na bardzo niskim poziomie. Kobiety, które miałam przyjemność tam poznać, to nie tylko energiczne, ambitne i zmotywowane działaczki, ale też wyjątkowo gościnne, otwarte na relacje i ciepłe osoby. Większość z nich pracowała, ale właściwie wszystkie w tamtejszych organizacjach pozarządowych. Kobiety w biznesie w Azerbejdżanie to niezwykle rzadkie zjawisko.
Podróż po tym zakątku świata dostarczyła mi nie tylko przyjemności, ale też refleksji i nowego spojrzenia na sytuację kobiet w Europie, nie tylko w Polsce. Otóż w tym porównaniu, sytuacja i możliwości kobiet w naszej części świata, wydają się być nieograniczone.
Podczas tych podróży, szkoleń i wspólnego biesiadowania, oprócz kwestii merytorycznych poruszaliśmy w dyskusjach wiele wątków społecznych, kulturowych, a nawet osobistych, co niezwykle wzbogaciło moją wiedzę i doświadczenie.
http://www.karierakobiet.eu/niezwyk%C5%82e-do%C5%9Bwiadczenie.html
Pokazanych tutaj kilka wspomnień w obrazach, to zaledwie maleńka ich cząstka.
Baku, Gandża, prywatne domy i miejsca w nielicznych organizacjach, w których pracują kobiety.
Są też zdjęcia, na których przymierzam biżuterię noszoną niegdyś przez zamożne kobiety w Azerbejdżanie.